powrót do fotek

Fotki z Stena Line Classic Rally




Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i publikowanie ZABRONIONE.
Copyright © 1999-2oo9 KajTan


Powiększone zdjęcia mają od 66 do 188 kB ;(( .


Wszelkie zdjęcia są mojego autorstwa ;)



Przed promem Steny Line w Gdyni...

Zabytki nasze własne....

...ostanie pożegnania.

...nowo nabyte i pożyczone.

10 godzin później w Karlskronie.

w oczekiwaniu na odprawę celną.

Ustalanie planu działania .

jakoś nikogo na przemycie nie złapano ;).

Szwedzkie specjały.

Volvo Amazon kombi z lat 50-tych - raczej stan oryginalny.

W centrum Karlskrony.

musieliśmy zostawić Wartburga - awaria silnika.

Panorama tego pięknego miasta.

z takiej małej wysepki, na która wchodzi się mostem ponotnowym.

W trasie na Ölandię...

jakże inne to drogi niż nasze.

...majestatyczne 70 kph.

środkowe zdjęcie - 6 kilometrowy most na wyspę Ölandia.

Postój w Borgholmie.

jeszcze godzina do bazy rajdu.

Wszystko tutaj jest ciekawe.

brakuje wozu Sebstiana, który szybciej mknął do celu.

Porannek w Böda...

Z kamerą wśród oldtimerów ;).

...pobudza zmysły...

rosa o poranku...

...oraz szuka inspiracji.

...ogromnej wytrzymałości materiału ;).

Ich inne oblicze.

Mastodonty zagubione w epoce.

Spokojne życie...

jedyne takie miejsce...

...na piaszczystej plaży.

...w kamienistej Szwecji.

Nasze zabytki nie miały się czego wstydzić...

budziliśmy sensację...

...zwłaszcza Porsche.

...jadąc archaiczną kolumną.

Oflagowaliśmy się.

swoją drogą taka wizytówka ma swój urok...

Czasami chodziliśmy bez naszych aut...

środkowe zdjęcie - postać po prawej to nasz Gospodarz i dyrektor szkoły - Rolf.

...do takich urokliwych miejsc...

port w Böda.

...a nawet tak nietypowych.

Automobilklub MORSKI na szczycie...

Zabawy i gry AK Morskiego.

widać kto jest kim - prezes na huśtawce, a wciąż na górze ;).

Sobotni start do Stena Line Classic Rally...

po prawej ustawione polskie auta do fotografii dla lokalnej gazety.

...ostatnie przygotowania.

...oraz fotka niepolskich aut ;).

Na trasie w Byxelkrok.

obok w barze pytaliśmy mieszkańców o ich kraj - do testów ;).

Jechaliśmy turystycznie...

był czas na fotki, na zwiedzianie, oglądanie...

...bez zbędnej rywalizacji.

...i knucie ;).

Länge Erik w całej swojej okazałości.

Jak na latarnię - piękna smukłość.

Zdjęcie z byłym królem Szwecji w Skäfteskärr.

a raczej z Jego figurą woskową.

Na podłożu Raukar...

szutrowa droga i placyk...

...ukształtowanym 550 milionów lat temu.

...pobudzały instynkt kierowcy....

Tyle to miejsce musiało czekać na pierwszego Fiata!

...do specyficznej jazdy.

Złomowisko w Lottor P.

Garbusa poznaję, a reszta...

Całkiem malownicze.

...jest kompletna - szwedzki autobus.

Szwedzkie chochliki.

trochę dziwnych rzeczy stało się autom - Karolowi zamieniono rejestrację.

Próba sportowa...

prezes przejechał nisko tę próbę.

...wzbudziła wiele emocji...

Marek po prostu otowrzył drzwi - pod wiatr ;).

Miała kilka rozwiązań na pokonanie...

Simka miała jakieś zawachania co do pomysłu na strzał do bramki...

...ile wozów, tyle pomysłów.

...aż się organizator w głowę drapał.

Na szczęście nie liczono czasu...

Sebastian z bagażnika.

...tylko punkty.

Filip pożyczoną Wawą na pełnym gazie.

Pozycje widowni były równie skrajne.

Prezes w roli snajpera...

Zabytki wokół nas.

las tuji i rower z lampą karbidową...

Odwiedzili nas koledzy z Öland Motor Veteraner...

Citroën ds. 21.

...zaledwie 3 auta, ale za to jakie...

Chevrolet Delray z 1958 roku.

...przekrój epoki i stylów.

Czarny Cadillac pastora - auto z napędem na przód.

Silnik rzędowa szóstka.

3biegowa ręczna skrzynia, wspomagane tylko hamulce...

Stan oryginalny, miejscami tylko zaprawki.

...a ten gang silnika.

Detale tworzące historię.

pod maską Cadillaca 8 litrów - i echo ;).

My bardzo interesowaliśmy się ich pupilami...

dotknęliśmy, pomacaliśmy i kręciliśmy wszystkim...

a oni naszymi.

...czym się dało.

Moje następne auto będzie takie samo.

nawet kolor podobny.

Jazda próbna przepełniła czarę.

poduszkowiec mniej się chwieje podczas jazdy niż Chevy DelRay.

Następnego dnia pod ruinami zamku w Borgholmie...

Opel GT podjechał, popatrzył i odjechał.

...nadmorskie klimaty.

akurat tutaj skończyły się baterie...

Pasje członków AK Morskiego...

Sebstian i jego alter ego.

...i pasje szwedzkie.

częsty widok na autach - tylko emblemat marki się zmienia.

Takie pasje uwielbiam szczególnie.

stał jakgdyby nigdy nic na ulicy w Borgholmie.

Działaliśmy wspólnie.

ja tu nie wejdę - pomyśleli - siądź z przodu!

Zachowany zamek w Kalmarze...

bardzo malowniczo położony.

...i pilnie strzeżony.

armaty są zaszpuntowane.

Wizje artystyczne.

prawe zdjęcie - odbicie w lustrze i fletnerce.

Wizje na jawie.

nasze wozy i zaparkowane Volvo 444.

Wizja awarii.

Warszawa zużyła cały zapas paliwa - holowałem ją jakieś 2 km.

Parking w Karlskronie...

amerykański wóz...

...i stał sobie taki pick-up...

...w codziennej eksploatacji.

...z duuużym silnikiem.

i do tego wspaniałym tłumikiem.

Pora na bardzo artystyczne fotki.

ostatnie miejsce na karcie aparatu...

Podwójne dno...

w kilka chwil....

...lustrzane odbicie...

poczułem się jak Picasso...

...gdzie się dało.

...w krzywym zwierciadle.

Szkoda, że już wracamy.

nikt nie został prosić o azyl ;).


Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © 1999-2oo9 KajTan




powrót do fotek