dwoje konkurentów



powrót do strony głównej

s

      Dwa samochody tej samej klasy - Polski Fiat 125P/1300 oraz rumuńska Dacia 1300, są dostępne na naszym rynku w bardzo zbliżonej cenie.

      Samochody są bardzo podobne; mają zbliżone wymiary zewnętrzne, napędzają je silniki o identycznej prawie pojemności i mocy maksymalnej.

      Polski Fiat jest modelem, który zadebiutował jako polski samochód na przełomie 1967/68 roku. Jego nadwozie ukazało się u włoskiego licencjodawcy w kwietniu 1965 roku, zaś silnik i podwozie w modelu Fiat 1300 weszło do produkcji w 1961 roku. Dacia 1300 jako pojazd rumuński zadebiutowała w 1972 roku, natomiast jako pierwowzór - Renault 12 we wrześniu 1969 roku. Jak wynika z tego zestawienia dat, rumuńska Dacia 1300 jest więc młodszym pojazdem.

      Najpierw wypada przedstawić konkurentów(dane techniczne). Radzimy przeanalizowanie poniższego zestawienia zasadniczych danych technicznych obu samochodów. Już ta wstępna analiza pozwoli na własną ocenę podobieństw i różnic obu wozów.

      Czas na porownanie parametrów bardziej niewymiernych :

Chociaż nietórzy mają zastrzeżenia do sylwetki samochodu Dacia 1300, trzeba przyznać, że pod względem aerodynamicznym jest ona nowocześniejsza od naszego Fiata. Proszę zwrócić uwagę na kąt pochylenia przedniej szyby w obu samochodach      Sylwetki samochodów- zróżnicowane: w Dacii dyskusyjny kształt "klina", niższego z przodu i coraz wyższego im bardziej się zbliżamy do tyłu samochodu, sylwetka Polskiego Fiata jest konwencjonalna, ale mniej aerodynamiczna. W Dacii gorsza widoczność do tyłu(trudno dojrzeć gwałtownie opadający tył wozu). Przy podobnych wymiarach nadwoziprzestronność wnętrzażerańskiego samochodu wydaje się być większa(szerokość między przednimi drzwiami 1,38 m, w porównaniu z 1,35m w Dacii), choć na tylnym siedzeniu nieco więcej miejsca na głowę mają wysocy pasażerowie w Dacii(0,85 m)niż w Fiacie(0,85 m). W rumuńskim wozie, gdzie silnik umieszczono przed przednią osią charakterystyczny jest brak obudowy skrzyni biegów obok nóg kierowcy.

     We wnętrzusamochodów zwracają uwagę bardziej wygodne, miękkie siedzenia Dacii 1300, w obu wozach z dokładną regulacją kąta pochylenia oparcia siedzenia; po całkowitym ich rozłożeniu w obu pojazdach płaszczyzna do spania nie jest gładka. Wzdłuż całej szerokości Dacii ciągnie się pod tablicą rozdzielczą otwarty schowek na drobiazgi, który w Polskim Fiacie umieszczono jedynie naprzeciwko fotela kierowcy. Nowocześniejszy wygląd matablica rozdzielczaw Dacii ze schowanymi okrągłymi wskaźnikami; mniejsza jest też średnica koła jej kierownicy(o 1,5 cm). Polski Fiat 125P ma bogatszewyposażeniew świetlne urządzenie sygnalizacyjne(brak w Dacii świata ostrzegawczego rezerwy paliwa, światła kontrolnego zaciągnięcia hamulca ręcznego czy też włączenia świateł). Nożnym przyciskiem zmywacza szyb włącza się w polskim wozie wycieraczki, natomiast w rumuńskim powoduje tylko natrysk wody na szybę przednią. Dacia ma dwie szybkości wycieraczek - Polski Fiat - jedną. Bardzo precyzyjna jestregulacja intensywności ogrzewaniaw Dacii, nowocześnie rozwiązano nadmuch powietrza na szybę przednią. Wadą wyposażenia Dacii jest duża ilość "fałszywych" przycisków sterujących. Oba wozy mają zapalniczki seryjne w swym wyposażeniu. Rumuński samochód nie maświatła cofania, w które wyposażony jest każdy Polski Fiat 125P.

Nic wiecej nie da się otworzyć! Wymowne porównanie wielkości drzwi, pojemności i dostępu do bagażników samochodu polskiego i rumuńskiego      Bagażniksamochodu Dacia 1300 jest większy, głębszy i ma pokrywę o większym wykroju, koło zapasowe jest umieszczone z boku po prawej stronie i do jego wydobycia w razie potrzeby nie trzeba wyjmować całego bagażu, co, niestety, trzeba czynić w Polskim Fiacie.

     Silnikiobu pojazdów mają bardzo podobne paramerty i wydają się być jednakowo hałaśliwe w wyższym zakresie obrotów. Również iwłasności trakcyjneobu pojazdów są podobne z minimalną przewagą Dacii nad Polskim Fiatem 125P napedzanym silnikiem o pojemności 1300 cm3. Nasze pomiary wykazały, żeprzyspieszeniamigóruje Dacia - o 0,1 sek. na 400 m ze startu stojącego o 0,7 sek. na 1 kilometrze, o 2,1 sek. na przyspieszeniu do szybkości 80 km/godz. i o 3,4 sek. do 100 km/godz.(głównie chyba dzięki swej mniejszej masie i lepszej aerodynamice), natomiast wprędkości maksymalnejjest lepszy Polski Fiat 125P, który napędzany silnikiem 1,3 litrowym jeździ maksymalnie 143 km/godz. w porównaniu z ok. 140 km/godz., które daje Dacia 1300.

Silniki o podobnej mocy umieszczone są w Polskim Fiacie (po lewej) nad przednią osią, w Dacii przed napędzanymi przednimi kołami       Rumuński samochód wydaje się być bardziejekonomicznym samochodemi to zarówno w czasie jazdy miejskiej, jak i szosowej. Przy obowiązującej obecnie prędkości maksymalnej 80 km/godz.(artykuł był pisany ok. 30 lat temu, więc nie ma się co dziwić). Dacia pali 8 l/100 km, a Fiat około 9 litrów.

      Zasadniczo różniąca oba samochody jestcharakterystyka prowadzenia pojazdów:Polski Fiat 125P o konwencjonalnym napędzie na tylną oś jest lekko nadsterowny, podczas gdy Dacia 1300 z napedem na przednie koła jest wyraźnie podsterowna, niechętnie wchodząca w zakręty, wymagająca przyłożenia dużej siły podczas wirażowania. Bardzo miękkie zawieszenie rumuńskiego wozu powoduje większe przechyły na zakrętach. Rozwiązaniamiukładu hamulcowegopolski samochód zdecydowanie przewyższa swego rumuńskiego konkurenta: jest on wyposażony w dwuobwodowy układ hamulcowy, którego nie ma w Dacii, ma mechanizm wspomagania hamulców oraz hamulce tarczowe w czterech kołach, a nie jak w Dacii 1300 tylko w kołach przednich. W rumuńskim wozie jest fabrycznie stosowane ogumienie promieniowe, w polskim w wersji krajowej ogumienie krzyżowe. Oba jednakowej średnicy, w Dacii nieco węższe.

PF 125P ma kryte, kasetowe klamki, których Dacii brak. Duża szczelina wentylacyjna działa wydajniej w rumuńskim wozie w porównaniu z żerańskim samochodem       Zarowno Polski Fiat, jak i rumuńska Dacia sąsamochodami bezobsługowymi.

      Wiele więc podobieństw można się doszukać w porównywanych pojazdach. Jeden jest tworem doświadczonej włoskiej szkoły konstrukcyjnej, drugi nie mniej zasłużonej - francuskiej. Polski Fiat 125P jest już właściwie całkowicie polskim produktem, natomiast Dacia 1300 model 1973 roku zaledwie połowę częsci ma pochodzenia rumuńskiego, druga połowa pochodzi jest wciąż improtowana z Francji.

      Jedne rozwiązania są lepsze w Polskim Fiacie inne w Dacii, jeszcze inne są zupełnie podobne. W takiej sytuacji - przy prawie identycznej cenie tylko indywidualne upodobania mogą decydować, że ten czy inny model wchodzi w rachubę ewentualnego zakupu.

Tekst i zdjecia St.Szelichowski



      Dacię 1300 rocznik 1972 miał ś.p. stryj mojego Ojca, teraz pełnoprawnymi właścicielami stali się moi kuzynowie. Auto ma niski przebieg, ale wymaga naprawy blacharki i drobnych poprawek w silniku. Pojazd użytkowany był od nowości, ma jeszcze oryginalne opony(kartoflanki). W tym roku holowaliśmy ją z jednego garażu do drugiego. Na krótkiej lince. Wrażenia z jazdy(ok. 60 km/h)- wspaniałe. Hamulce super, mimo że nie działał silnik, więc nie było wspomagania. Jako migaczy używaliśmy rąk wystawianych przez szybę. I jak w każdym starym samochodzie, zafascynowały mnie zegary na desce rozdzielczej. Jest i plus i minus. Plus - wskaźnik ładowania, a nie kontrolka. Minus - kontrolka temperatury, zamiast wskaźnika.

      Dacia nadal ma kolor granatowy - jej oryginalny, lecz mimo garażowania, bardzo spłowiały. Z opowiadań mojego Ojca dowiedziałem się kilku opinii sryja. Otóż, dostęp do osprzętu silnika - w Dacii o wiele lepszy, filtr oleju prawie na wierzchu, gdzie w Fiacie z pierwszych 11 miesięcy, odkręcenie graniczy z cudem(usilnie przeszkadza szklany filtr paliwa i wodziki biegów spod kierownicy), a kolejnym jest wyjęcie go z ciasnej przestrzeni.
Pozycja za kierownicą, tak samo dziwna(dla mnie nie)w porównianiu z dzisiejszymi autami, ale ergonomiczna. Wygodne fotele pokryte materiałem, a nie skayem jak w Fiacie(ja mam pokrowce z epoki, całkiem gustowne).
Auto ma jeszcze jedną cechę(nie wiem, czy pozytywną, czy nie). Otóż stryj zabezpieczył auto przed korozją w prosty sposób, we wszystkie profile powtykał(a mój Ojciec mu w tym pomagał)szmaty zmoczone w przepracowanym oleju. Auto nie ma widocznych ognisk korozji, ale wyspawać je i nie spowodować pożaru będzie nie lada wyzwaniem.

      Mam nadzieję, że moi kuzyni podejmą kiedyś trud odrestaurowania kolejnego zabytkowego pojazdu, jakim jest jedna z pierwszych Dacii - jeszcze jako Renault 12...


     p.s. Polski Fiat 125P z silnikiem 1300 cm3model podstawowy kosztował w 1973 roku 160 000 złotych, natomiast wyposażony w dwuobwodowy układ hamulcowy, dźwignię zmiany biegów na podłodze oraz klamki kasetowe - 163 600 złotych. Model 1974 z bezpieczną kierownicą kosztował 165 800 złotych.

      Dacia 1300 kosztowała 170 000 złotych i była dostępna na raty.




wnętrze fiacika wnętrze Dacii






     Siedzenia rozkładają się w obu samochodach, choć w jednym i w drugim "góry i doły" nie zapewniają warunków wygodnego wypoczynku. W Polskim Fiacie w oparciu przednich foteli znajdują się otwory do zamocowania zagłówków, stanowiących integralną część siedzenia.






DANE TECHNICZNE :


tabelka jak tabelka, nie baw się, tylko czytaj w ciszy i skupieniu :))





powrót do strony głównej